czwartek, 28 sierpnia 2014

Najlepsza zupa grzybowa

Zupa grzybowa to w moim rodzinnym domu jedna z tradycyjnych wigilijnych potraw. W tym czasie jest jednak tyle dań, że grzybowa niknie wśród innych smakowitości. Co innego wczesną jesienią, kiedy świeżych grzybów jest pod dostatkiem i możemy korzystać z tego dobrodziejstwa natury bez limitu. Wtedy grzybowa smakuje wybornie, a zapach roznoszący się po domu w trakcie jej gotowania jest tym, czym zapach świeżo pieczonego chleba w niedzielny poranek. Uwielbiam zapach grzybów, potrawy z grzybami. I choć sama ich nie zbieram i nie mam tyle cierpliwości w ich oczyszczaniu, każdego roku znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która podzieli się ze mną koszem leśnych kapeluszy...I tak też było tym razem :) 




Składniki:
850 g świeżych, leśnych grzybów (u mnie borowiki, podgrzybki, maślaki itd.)
1,5-2 litry domowego rosołu drobiowo-wołowego
3-4 średnie ziemniaki 
1 garść suszonych grzybów
2 liście laurowe
3 ziela angielskie
2 łyżki masła
świeżo zmielony czarny pieprz (do smaku)
sól - opcjonalnie (do smaku) 
Dodatkowo (do podania):
śmietana 30% lub 18%

Grzyby oczyścić, wymyć w zimnej wodzie i dobrze osuszyć na sicie. Większe pokroić na mniejsze kawałki, małe grzybki pozostawić w całości. Rosół podgrzać, dodać suszone grzyby, ziele angielskie i liście laurowe. Na patelni rozpuścić masło, kiedy się spieni dodać grzyby i podsmażyć na mocnym ogniu do odparowania wody. Smażyć przez ok. 10 minut. Podsmażone grzyby dodać do rosołu i gotować ok. 20 minut. Na patelnie wylać odrobinę rosołu i podgrzać, za pomocą łopatki zebrać z dna patelni "smaki" i przelać do zupy. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Dodać do zupy. Ugotować do miękkości. Gorącą zupę podawać z odrobiną śmietany. Smacznego! 

Rady: Rosół drobiowo-wołowy można zastąpić wywarem warzywnym. Należy wtedy ugotować wywar z marchewką, pietruszką, selerem, podpieczoną na gazie cebulą, ząbkiem czosnku, porem, natką pietruszki, lubczykiem oraz solą i pieprzem. 
Zupa będzie smaczniejsza, jeśli grzyby (tak jak w przepisie) podsmażymy wcześniej na maśle, na mocnym ogniu.
Wywar będzie bardziej wyrazisty w smaku, jeśli dodamy do niego garść suszonych grzybków (tak jak w przepisie).
Zupę można także zagęścić wodą z mąką - dla mnie jest to niepotrzebne, jeśli mamy dużo grzybów, zupa będzie gęsta i esencjonalna. 
Zupę grzybową można też podawać z makaronem np. łazanki.
 

środa, 27 sierpnia 2014

Kremowa jajecznica z kurkami i trochę wspomnień...

Jedno z moich pierwszych kulinarnych wspomnień z dzieciństwa to właśnie jajecznica. Prawdziwa, na jajach tyle co zebranych z kurnika. Na prawdziwym maśle. Solona. Dziadek przygotowywał ją w czarodziejskim rondelku - starym, nadgryzionym przez czas. Ten smak pozostanie ze mną już na zawsze. Częścią rodzinnej tradycji była też niedzielna jajecznica serwowana przez tatę. Długo czekało się na jej podanie - przygotowywana była na wolnym ogniu - mieszana powoli, odpowiednio przyprawiana...dopieszczana. W pamięci zapadła mi również niesamowicie kremowa jajecznica, przygotowana przez moją babcię - na parze. Tak na parze! Babcia stawiała na dużym garnku z gotującą się wodą mały talerzyk, na który wbijała jajko - długo mieszała - na koniec dodawała łyżeczkę masła. Do dziś uwielbiam jajka w każdej postaci - mogłabym jeść je na okrągło. Wczoraj zostałam obdarowana sporą ilością świeżych grzybów. Wśród nich były też złociste kurki. Jajecznica z kurkami to jak dla mnie połączenie idealne. Kremowa i delikatna - prawdziwa uczta dla podniebienia. Wbrew pozorom nawet tak prostą rzecz jaką jest pospolita jajecznica można zepsuć. Dziś zdradzę Wam przepis na (według mnie) idealną, rozpływającą się w ustach jajecznicę. A jak Wy przygotowujecie swoją ulubioną jajecznicę?


Składniki:
3 duże wiejskie jajka
100 g kurek
1 łyżka posiekanej cebuli
1/2 łyżki masła + 1 łyżeczka
1 łyżka śmietanki 30%
sól (do smaku)
pieprz czarny (do smaku)
Dodatkowo (do podania):
świeży tymianek lub szczypiorek 


Na patelni rozpuścić masło. Dodać posiekaną cebulę, podsmażyć chwilę do zeszklenia. Oczyszczone kurki pokroić na połówki (mniejsze pozostawić w całości), dodać do cebuli i smażyć na dużym ogniu przez ok. 7 minut, co jakiś czas mieszając. W misce rozkłócić jajka ze śmietanką, solą i pieprzem. Masę jajeczną wylać na patelnię, podgrzewać (do uzyskania ulubionego stopnia wysmażenia) na bardzo małym ogniu, stale mieszając. Pod koniec smażenia dodać łyżeczkę masła i wymieszać. Jajecznicę od razu przełożyć na talerz. Podawać posypaną szczypiorem lub tymiankiem. Smacznego! 

Rady: 
Jajecznica będzie idealnie kremowa, jeśli dodamy do niej odrobinę śmietanki 30% lub pełnotłustego mleka. 
Aby jajecznica była delikatna i wilgotna należy smażyć ją na bardzo małym ogniu, stale mieszając. 
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. 
Najpyszniejsza jajecznica wychodzi ze świeżych, wiejskich jajek.
Do jajecznicy z kurkami zamiast zwykłej cebuli można dodać posiekaną cebulkę dymkę. 
Masło użyte do jajeczny powinno być prawdziwe - z minimum 82% zawartością tłuszczu.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Sos tatarski

Jest wiele przepisów na sos tatarski. Każdy robi go według własnego smaku dobierając składniki, które najbardziej lubi. U mnie ten sos robi się z reguły z trzech podstawowych składników. Czasem dodaję do niego kwaskowe jabłko, czasem cebulę, innym razem odrobinę chrzanu. Ale zawsze bazą jest przepis, który podaję poniżej. Sos tatarski jest świetnym dodatkiem do wędlin i mięs podawanych na zimno, jajek czy np. warzywnym pasztetów. Świetny na imprezę i świąteczny stół. 



Składniki:
1 duży słoik marynowanych pieczarek 
3 średnie ogórki konserwowe
6 jajek na twardo
200 ml pikantnego majonezu
2 łyżki jogurtu greckiego
2 łyżeczki musztardy delikatesowej
1-2 ząbki czosnku
sól (do smaku)
biały pieprz (do smaku)
1 łyżeczka cukru pudru

Pieczarki, ogórki i jajka posiekać bardzo drobno. Do majonezu dodać jogurt, musztardę, przeciśnięty przez praskę czosnek, cukier puder, sól i pieprz. Przygotowanym sosem zalać składniki. Wymieszać i wstawić do lodówki do przegryzienia przynajmniej na 3 godziny. Smacznego!


środa, 20 sierpnia 2014

Pierogi z kaszą gryczaną i białym serem

Jedne z moich ulubionych. Sekret tych pierogów tkwi w dobrze przyprawionym, pikantnym farszu i idealnym, delikatnym cieście. Fajnym akcentem jest okrasa w postaci zarumienionej, chrupiącej cebulki, koniecznie z dodatkiem szczypty cukru. Domowe pierogi nie mają sobie równych. Polecam!



Składniki:
Ciasto:
500 g mąki pszennej
250 ml gorącej wody
2 żółtka 
1 1/2 łyżki stopionego masła
1/2 łyżeczki soli
Farsz:
2 torebki (200g) kaszy gryczanej
250 g twarogu półtłustego 
1 duża cebula
2 łyżki oleju 
2 ząbki czosnku
2 łyżki majeranku
sól (do smaku)
pieprz czarny (do smaku)
Dodatkowo:
2 cebule 
1 łyżka masła
1 łyżka oleju
szczypta cukru  




Farsz: Twaróg rozgnieść za pomocą tłuczka do ziemniaków. Kaszę ugotować na sypko, przestudzić i dodać do sera. Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na oleju. Dodać do kaszy i sera. Farsz doprawić solą, pieprzem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i majerankiem.
Ciasto: Składniki ciasta na pierogi zagnieść ręcznie lub w robocie. Ciasto podzielić na porcje i każdą cienko rozwałkować. Za pomocą szklanki wykrawać koła. Nakładać po 2 łyżeczki farszu i zlepiać brzegi. Pierogi gotować w osolonej wodzie z dodatkiem oleju do wypłynięcia i dodatkowo 3-4 minuty.  Na patelni, na oleju z dodatkiem masła zeszklić drobno posiekane cebule, w trakcie smażenia dodać szczyptę cukru. Pierogi podawać gorące okraszone zarumienioną cebulą. Smacznego! 

Rady: Farsz powinien być dobrze doprawiony. 
Pierogi można też okrasić zarumienionym wędzonym boczkiem. 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...